Kolarstwo
- Kibice kolarstwa z niecierpliwością wyczekują już na tegoroczną edycję Tour de Pologne. Gorączka związana z największym wyścigiem w kraju nad Wisłą powoli się rozpoczyna. W piątkowe popołudnie zaprezentowano trasę, na której pojawią się gwiazdy światowego kolarstwa. Dojdzie do sporych zmian względem poprzedniej edycji. Chodzi przede wszystkim o ostatni etap.
- Podczas, gdy męskie kolarstwo w naszym kraju przeżywa trudne chwile, to kobiece jest w rozkwicie. Kolejny tego dowód mieliśmy w piątek, na drugim etapie Tour de Suisse. Na drugiej pozycji finiszowała Marta Lach, a trzy lokaty niżej – Katarzyna Niewiadoma. Jazda zawodniczki z Ochotnicy Górnej była imponująca. Kilkukrotnie atakowała, odrabiając część strat do liderki klasyfikacji generalnej. Jest w niej póki co trzecia.
- Przygotowania do Tour de France idą w dobrym kierunku. Katarzyna Niewiadoma, która powróciła do ścigania po ponad miesięcznej przerwie już na pierwszym etapie Tour de Suisse należała do grona najmocniejszych zawodniczek. Ostatecznie, po szalonym dniu rywalizacji finiszowała na trzeciej pozycji, co ważne – wygrywając o nią sprinterskie starcie.
- Tadej Pogacar miał dotąd w dorobku aż 95 zwycięstw. Triumfował w wysokich górach, w klasykach pokroju Ronde van Vlaanderen czy Liege-Bastogne-Liege, a nawet na etapach jazdy indywidualnej na czas. Nigdy dotąd nie zdarzyło mu się jednak "przyprowadzić" na finisz grupy sprinterów. Aż do dziś. Na premierowym etapie Criterium du Dauphine zrobił do spółki z innymi, wielkimi kolarzami "show" o jakim będzie się mówić długo.
- Gospodarzem tegorocznej edycji mistrzostw Polski w kolarstwie szosowym będą Dobczyce. Ulokowanie imprezy w rodzinnych stronach Rafała Majki automatycznie warunkowało trudną trasę, co… nie podobało się części środowiska. Otwarcie swoje pretensje zgłaszał m.in. były prezes PZKol, Dariusz Banaszek. We wtorek organizatorzy zaprezentowali ostateczne profile rywalizacji. Okazuje się, że będzie ona jeszcze bardziej wymagająca, niż pierwotnie sugerowano.
- Ten wyścig wygrywał kiedyś Rafał Majka. Międzynarodowy Wyścig Kolarski juniorów w Dobczycach, którego częścią są mistrzostwa krajowego zrzeszenia LZS juniorów "Złote Koło", stał się trampoliną dla tego znakomitego polskiego kolarza. Teraz w jego ślady poszedł 18-latek Ksawery Gancarz (UKKS Imielin Team), który w świetnym stylu sięgnął po zwycięstwo w tej imprezie, które jeszcze kilka dni temu wydawało się niemożliwe.
- Za miesiąc – po raz pierwszy w historii w Dobczycach – odbędą się mistrzostwa Polski w kolarstwie szosowym (25-29 czerwca). Wciąż jeszcze nie ma trasy, na jakie przyjdzie rywalizować kolarzom, ale już wokół tego wyścigu jest wiele emocji. Dariusz Banaszek, były prezes Polskiego Związku Kolarskiego, który jest szefem ekipy Mazowsze Serce Polski, pisze o tym, że krajowym czempionat może zbojkotować wielu zawodników i wiele ekip.
- Katarzyna Niewiadoma i Taylor Phinney poznali się w 2016 roku podczas zawodów w Katarze. Połączyła ich miłość do kolarstwa i głębokie zrozumienie sportowych wyzwań. Phinney, były kolarz a obecnie artysta, wspiera wybrankę na każdym kroku. W 2024 roku para zaręczyła się i wkrótce potem stanęła na ślubnym kobiercu. Informację o ślubie zachowali w tajemnicy aż do czerwca, kiedy to Polka z dumą po raz pierwsze nazwała swojego ukochanego mężem w mediach społecznościowych.
- To była już siódma edycja Orlen Wyścigu Narodów i był to najlepszy występ polskich kolarzy w historii tej imprezy. Właśnie na tej podstawie można się cieszyć z rosnącego poziomu polskich zawodników. Na ostatnim etapie do samego końca o zwycięstwo walczył Patryk Goszczurny, a najwyżej sklasyfikowanym Polakiem w imprezie, w której triumfował Austriak Marco Schrett, był Mateusz Gajdulewicz.
- Niektórzy sportowcy bardziej niż bezpieczeństwo cenią sobie własne prywatne aspiracje. Tego typu sytuacja miała miejsce podczas tegorocznej edycji kultowego już wyścigu kolarskiego Giro d'italia. Na jednym z jego etapów doszło do niezwykle groźnej sytuacji. Matteo Moschetti zajechał drogę jednemu z rywali, nieomal zmuszając go do wjechania w bandy odgradzające trasę, którą poruszali się kolarze. Na ten niebezpieczny manewr zareagowali organizatorzy, którzy natychmiastowo zdegradowali kolarza.